Stephane Antiga, fot: anett |
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej oficjalnie ogłosił, że nowym trenerem polskich siatkarzy będzie zawodnik PGE Skry Bełchatów - Stephane Antiga. - Dzisiaj spotykamy się, żeby oficjalnie ogłosić, że Zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej podjął decyzję, że funkcję pierwszego trenera reprezentacji Polski powierza Stephanowi Antidze - ogłosił Mirosław Przedpełski. - Sytuacja jest wyjątkowa. Nie spodziewałem się, że spotka się to z takim państwa zainteresowaniem. To rokuje, że coś naprawdę fajnego może się zdarzyć. Myślę, że tan plan, który nazwałem "Antiga", powiedzie się. Przygotowania trwają. Siatkówka w Polsce jest sportem bardzo, bardzo ważnym. Mam nadzieję, że Stephane i Philipp Balin pomogą nam osiągnąć sukces - kontynuował.
Francuz podpisze umowę, która będzie obowiązywała przez trzy lata. W tym czasie prócz corocznej Ligi Światowej, nasi reprezentanci rozegrają kwalifikacje do mistrzostw Europy, zagrają w mistrzostwach świata, które odbędą się w Polsce i wystąpią w XXXII Igrzyskach Olimpijskich w 2016 roku. - Kontrakt chcemy zawrzeć na trzy lata. Główne punkty tego kontraktu mamy obgadane. Pozostały kwestie szczegółowe, które są omawiane. Myślę, że to potrwa jeszcze kilka dni, ponieważ chcemy się związać na dłużej, to trzeba sobie wszystkie rzeczy dopowiedzieć - powiedział Prezes.
Przedpełski cały czas podkreślał, że nie żałuje tego wyboru i czeka, aż wszyscy przekonają się do nowego szkoleniowca, który jego zdaniem ma wiele wspólnego z naszym krajem. - Czuję, że Stephane jest w połowie Polakiem. Spędził u nas te lata i ma troszeczkę polską duszę, przynajmniej ja tak czuję - podkreślał.
Nowy trener polskiej reprezentacji jest pod wrażeniem wydarzeń z ostatnich dni. Nie ukrywa radości i chęci do działania. - Jest to dla mnie wielki zaszczyt, ale również coś nowego. Ta propozycja była dla mnie, jak również dla was dużą niespodzianką. Jestem bardzo zadowolony, bardzo szczęśliwy - powiedział Antiga.
Asystentem Francuza będzie starszy i bardziej doświadczony trener - Philippe Blain. W pierwszej kolejności, to on był brany pod uwagę jako pierwszy szkoleniowiec naszej kadry. Jednak nie znał on do końca realiów polskiej siatkówki, dlatego postanowiono, że pierwszym trenerem będzie Antiga, który od kilku lat mieszka w Polsce. Obaj panowie dobrze się znają i świetnie dogadują, dlatego możemy spodziewać się owocnej współpracy. - Dziesięć lat pracowaliśmy wspólnie z Philippe Blainem, którego z nami tutaj nie ma. To jest bardzo dobry trener i wspaniała osoba. Jestem przekonany, że będziemy dobrą parą - stwierdził Antiga.
Na zakończenie Prezes Przedpełski podarował nowemu trenerowi koszulkę reprezentacji Polski z napisem "ANTIGA TRENER". Oficjalnie umowa ma obowiązywać od maja następnego roku, jednak Antiga już teraz będzie pracował nad planem szkoleniowym swoich podopiecznych.
źródło: inf. własna
Bez wątpienia jest to bardzo ryzykowna decyzja. Mam nadzieję, że ten 'projekt' wypali, a francuski duet na dłużej zagości w Polsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Najbardziej mnie w tym wszystkim śmieszy deklaracja Prezesa, że pomysł z Antigą - trenerem to JEGO pomysł i bierze za niego pełną odpowiedzialność. Jasne, a jak reprezentacja znów zacznie przegrywać, to prezes będzie umywał rączki, a panu trenerowi powie pa pa...
OdpowiedzUsuńJa tam życzę Stefanowi jak najlepiej, ale to jest totalne szaleństwo, wariactwo, żeby nie powiedzieć, że desperacja...