poniedziałek, 3 listopada 2014

Rafał Buszek: "Młodzież będzie siłą naszej reprezentacji"

W środę Asseco Resovia Rzeszów, ogrywając Politechnikę, podbiła stolicę. Trzy punkty pojechały na Podkarpacie. O tym spotkaniu, Lidze Mistrzów i Mistrzostwach Europy 2017 zechciał wypowiedzieć się Rafał Buszek.

Fot: Paweł Kołakowski

anett: Gratuluję zwycięstwa i na początek mam pytanie, czy spodziewaliście się, że "Wilki Bednaruka" pokażą w tym spotkaniu pazur? W dwóch setach prowadzili z Wami wyrównaną walkę.
Rafał Buszek:
Cóż mogę powiedzieć. Myślę, że spodziewaliśmy się troszeczkę zaciętego pojedynku.
A jednak.
Bardziej takie myśli dotyczyły historii. Wnioski z poprzednich spotkań. Kiedy graliśmy w Warszawie przeciwko Politechnice, to były to zacięte spotkania i ciężko było o wygraną. W środę było troszeczkę łatwiej. Wiadomo... zespół Politechniki ma dużo kontuzji i nie mogli zagrać najsilniejszym składem. My się cieszymy z tego zwycięstwa i dopisujemy kolejne trzy punkty do klasyfikacji w tabeli. To jest dla nas najważniejsze.

"Inżynierowie" to najmłodszy zespół w PlusLidze, a póki co nieźle sobie radzą. Mógłbyś ocenić swoich młodszych kolegów?
Tak, dokładnie. Mają bardzo dużo punktów i myślę, że przed sezonem braliby taki rezultat w ciemno. Fajnie, że ci młodzi chłopcy mogą ogrywać się w takim zespole. W sumie można powiedzieć, że "ogrywać" to jest za mało, bo oni prezentują się bardzo dobrze na tych ligowych parkietach. Im to wychodzi. Fajnie się patrzy na to, jak taka młodzież wchodzi, bo w przyszłości będzie to siła naszej reprezentacji.

Czeka was krótka przerwa od PlusLigi, a kolejnym ligowym rywalem będą radomianie. Po ciężkich spotkaniach złapiecie chyba lekki oddech. Jak podejdziecie do gry z Czarnymi?
Mamy jeszcze mecz w Lidze Mistrzów.

Tak, wiem. O tym za chwilkę jeśli można.
Zdecydowanie bardziej będziemy skupiać się na tym meczu w Lidze Mistrzów, bo to dla nas najważniejsze. Dopiero po tym spotkaniu będziemy koncentrować się na Czarnych. Wiemy, że będziemy grać w Radomiu i gra na ich hali nie jest łatwa. Żeby zwyciężyć będziemy musieli zagrać dobre spotkanie.

Skoro spieszyłeś się do tematu Ligi Mistrzów, to zapytam, czy wiesz już coś na temat pierwszego przeciwnika z Czarnogóry?
Dużo wiemy. Mamy sporo informacji. Z pewnością nasz sztab szkoleniowy już poczynił kroki do rozpracowania tego przeciwnika. Pierwszy mecz gramy u siebie i musimy dobrze zacząć. To będzie dla nas bardzo ważne spotkanie.

Napięty terminarz PlusLigi to już dla was chleb powszedni, ale dojdą do tego spotkania Ligi Mistrzów. Nie obawiasz się o formę swojej drużyny?
Nie. Ja się nie obawiam o naszą formę, ponieważ mamy bardzo szeroki skład i kto by nie grał, daje z siebie sto procent. Jestem pewien, że poziom naszej gry na pewno nie spadnie.

A co sądzisz o organizacji Mistrzostw Europy 2017 w Polsce?
Jest to bardzo fajny pomysł. Mundial pokazał, że takie imprezy powinny odbywać się w Polsce. Mamy najlepszych kibiców, mamy wspaniałe hale, więc dlaczego nie mamy organizować takich wielkich turniejów?

Skoro wszedłeś na temat Mundialu, to muszę zapytać, gdzie wisi twój złoty medal?
Gdzie wisi medal? Na razie jeszcze nie wisi (śmiech), ale będzie zrobione specjalne miejsce. Oczywiście wszystkie moje nagrody i medale będę oddawał mojemu ojcu, bo jest największym moim fanem.

1 komentarz:

  1. Super blog! Gorąco zapraszam do mnie! :)
    http://viscaelbarcavivacatalunya.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń