Sean McCorkle: "Wygram tą walkę"

We wrześniu odbędzie się kolejna gala organizowana przez federację KSW. "Starcie Gigantów" zapowiada się bardzo ciekawie. W jednej z walk wieczoru zobaczymy rewanż Mariusza Pudzianowskiego z Seanem McCorkle.

Fot: anett

Tuż po wygranym pojedynku z "Pudzianem" podczas KSW 23 w Gdańsku, Amerykanin wyraził dalszą chęć współpracy z organizacją Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego. Włodarze Konfrontacji Sztuk Walki postanowili wykorzystać dobre chęci "Big Sexy". Sean McCorkle ponownie przyjedzie do Polski. - Podoba mi się w Polce. Jest to naprawdę bardzo oryginalne miejsce. Różni się od Stanów Zjednoczonych, ale miło mnie zaskoczyło. Będę u Was przez tydzień, żeby załatwić sprawy medialne. Nie mogę się doczekać - wyjaśniał fighter.

Zawodnik już od dłuższego czasu przygotowuje się do rewanżu. Do tej pory nie było problemów z trenowaniem. - Czuję się dobrze. Jak na razie wszystko przebiega zgodnie z planem. Jest bardzo dobrze - oznajmił McCorkle.

"Big Sexy" nie ukrywa, że odlicza dni do walki z Pudzianem. - Mariusz jest duży i silny. Cały czas poprawia swoje umiejętności i chce być coraz lepszy. Oglądałem jego występy w zawodach strongmanów, gdzie świetnie wykonywał swoje zadanie, ale wygram ten pojedynek. Z niecierpliwością czekam na ten rewanż - powiedział zawodnik.