Fot: Agnieszka Karman |
W 19. kolejce PlusLigi Jastrzębski Węgiel zagrał mecz na wyjeździe z warszawskim AZS-em. Politechnika jako jedna drużyna z nielicznych pokonała Asseco Resovię Rzeszów (3:1). Jednak mimo to jastrzębianie nie obawiali się tego rywala. - Nie chodziło o ich grę, tylko chodziło o naszą grę. My zagraliśmy poprawne spotkanie. Politechnika nie miała zbyt wiele do powiedzenia poza pierwszym setem, gdzie mieliśmy przestój, ale całe spotkanie kontrolowaliśmy - ocenił przyjmujący z Jastrzębia Zdroju.
"Inżynierowie" właśnie w pierwszym secie byli bliscy pokonania przyjezdnych. O wyniku zadecydowała gra na przewagi. Warszawianie mieli kilka piłek setowych, jednak mądrość gry zadecydowała o przesunięciu szali na drugą stronę. - Dobre zespoły charakteryzuje to, że potrafią grać w końcówkach i my jesteśmy właśnie takim zespołem - podkreślał Michał Kubiak.
Zawodnik Jastrzębskiego Węgla jest niezwykle energicznym siatkarzem. Pokazuje się z bardzo dobrej strony nie tylko w przyjęciu i obronie, ale również w ofensywnych akcjach. Zapytaliśmy przyjmującego, w którym z elementów czuje się lepiej. - Nie wiem... W każdym elemencie czuję się dobrze. Na pewno mam sporo do poprawy, ale na chwilę obecną, ze swoim warsztatem technicznym czuję się dobrze - skomentował siatkarz.
Wygrana na warszawskim Torwarze zapewniła jastrzębianom awans na trzecią pozycję w tabeli PlusLigi. Strata do Skry Bełchatów i Asseco Resovii Rzeszów jest znacząca, ale czy ostatnie miejsce na podium jest celem podopiecznych Lorenzo Bernardiego? - To się okaże. ZAKSA ma jeden mecz mniej, także zobaczymy jak to będzie. Naszym celem jest jak najwyższa lokata przed fazą play-off - powiedział przyjmujący.
Do drużyny Jastrzębskiego Węgla wrócił po kontuzji Michał Łasko. W meczu przeciwko Politechnice był jednym z najlepiej punktujących siatkarzy i zdobył trzynaście punktów. Jego drużyna jest zadowolona z powrotu atakującego. - Cieszymy się bardzo, że Michał jest z nami. Jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem. Na pewno potrzeba mu jeszcze trochę grania, żeby wrócił do formy, ale na pewno się przyda - podsumował zawodnik.
W środę ekipa z Jastrzębia Zdroju zmierzy się z Mistrzami Polski w ramach Ligi Mistrzów. Podopieczni Bernardiego są zdeterminowani i gotowi na "starcie polskich gigantów". - Myślimy o meczu z Asseco Resovią Rzeszów. To jest teraz dla nas najważniejsze spotkanie sezonu. Oczekujemy dobrej gry i zwycięstwa - podkreślał Kubiak.
Nie mogliśmy również ominąć tematu reprezentacji i losowania grup Mistrzostwa Świata - Polska 2014. Jednak siatkarz uciął wszelkie spekulacje: - Czas na rozmowy o reprezentacji przyjdzie po sezonie ligowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz